Witajcie!
Dzisiaj pokażę jak namalować tygrysa na białej koszulce.
Potrzebne będą przede wszystkim chęci i zapał :) bez tego nic się nie da zrobić !!!
A poza tym:
- jasna koszulka, najlepiej biały t-shirt,
- farby akrylowe do tkanin, (np. Fevicryl, Tekstykolor Profil, Dala - fabric paint wymieniłam firmy, których farbki użyłam do namalowania tej bluzki) w kolorze czarnym, żółtym pomarańczowym brązowym, zielonym, niebieskim i seledynowym,
- cienki pędzelek do konturów oraz trochę grubszy płaski do nakładania kolorów, polecam również używanie szpachelki (do nabierania farby na paletę),
- arkusz A4 kalki technicznej,
- ołówek 2B lub 3B,
- paleta do nakładania farb, może być po prostu zakrętka od słoika, talerzyk itp.
- słoiczek na wodę,
- sklejka, lub plastikowa podkładka formatu ok. A4 lub większa,
i oczywiście wzór tygrysa, który chcemy namalować..
Mój wzór znalazłam w internecie (ze strony john.net ) ale może być jakieś ulubione zdjęcie tygrysa jakie posiadacie :). Wzór trzeba wydrukować - najlepiej w dwóch wersjach: jedną (może być mniejsza) w kolorach, drugą jako lustrzane odbicie w odcieniach szarości. Ambitniejsi, albo bardziej uzdolnieni plastycznie mogą oczywiście narysować tygrysa bezpośrednio na kalce :) bez przekalkowania zdjęcia :) Pozostali na szarą odbitkę nakładają kalkę i odrysowują widoczne linie, kontury i plamy.
Do środka koszulki wkładamy nieprzemakalną podkładkę lub sklejkę. Nie można zapomnieć o tym, dlatego, że farba może ubrudzić tył koszulki. Często zdarza mi się podczas malowania, że materiał "przykleja się" do podkładki, gdyby jej nie było ..... za jednym razem mielibyśmy pomalowany i przód i tył koszulki, przy czym z tyłu odbijają się tylko niektóre fragmenty rysunku i można uzyskać różne niespodziewane efekty :)))
Przepraszam, że tak marudzę o konieczności stosowania nieprzemakalnej podkładki, ale kiedyś koleżanki nie uprzedziłam o tym i zniszczyła sobie bluzkę :(
Przechodzimy do rysowania :) Nakładamy kalkę zarysowaną stroną na koszulkę i odrysowujemy znowu po liniach. Ołówek odbija się na tkaninie.
Zaczynamy malowanie wzoru. Na paletę nakładamy szpachelką albo grubym pędzlem trochę - czarnej farbki. Dlaczego na paletę, a nie bezpośrednio ze słoiczka ? Po prostu akryle szybko wysychają i przestają się potem nadawać do użytku :(
Cienkim pędzelkiem malujemy po wzorze.
Po namalowaniu wszystkich czarnych elementów, przed przystąpieniem do malowania innych kolorów dobrze jest utrwalić czarne kontury. Najczęściej suszę koszulkę suszarką, można również poczekać, aż farba wyschnie i zaprasować żelazkiem (przez papier np. śniadaniowy).
Farby akrylowe rozpuszczają się w wodzie, bardzo dobrze łączą się i mieszają ze sobą. Dlatego na początek można kupić sobie tylko podstawowe kolory, a resztę uzyskiwać z mieszania farb. Przy nakładaniu kolorów polecam nie używać za dużo wody, bo rozcieńczona farba wsiąka w materiał i rozcieka się niekontrolowanie :) utrwalone kontury stanowią pewnego rodzaju barierę, ale trzeba uważać :)
Teraz możemy pokolorować tygrysa :) Farbę mieszamy na palecie i nakładamy na koszulkę. Na koniec grubszym ale suchym pędzlem (tj. pędzlem przetartym po lekko wyschniętej ciemnej farbie) nanosimy cienie - żeby uzyskać trójwymiarowość rysunku.
Tak wygląda gotowa koszulka.
Powodzenia w malowaniu swoich koszulek :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy przebrnęli przez długi instruktaż :).
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do malowania :)