Wreszcie mogę pokazać moje ostatnie dzieło :) Uszyłam torbę z czarnego lnu na prezent ... Początkowo torba miała mieć podszewkę z białej bawełny w czarny wzorek, ale..... okazało się, że przekombinowałam i uszyłam za wąską podszewkę :) W związku z czym uszyłam następną podszewkę :) tym razem w niebieskie kwiatuszki.... A do tej za małej podszewki uszyłam następną, odpowiednio mniejszą torbę :)
Dzięki czemu wreszcie uszyłam coś dla siebie !!!!
Do uszycia torby potrzebny jest kawałek lnu o wymiarach:
2x(45x35)cm na torbę
2x(11x60)cm na paski
oraz kawałek bawełny na podszewkę
2x(45x35)cm
oraz 38x24 cm na kieszonkę
dodatkowo można przymocować na tasiemce karabińczyk na przypięcie kluczy :))
Dość teorii gotowa torba wygląda tak
Wzór kwiatu został odrysowany ze zdjęcia
Wzór w zbliżeniu .... malowany farbami akrylowymi do tkanin
I wnętrze torby
I jeszcze ostatnie ujęcie
Na dzisiaj to tyle, postaram się przygotować torbowe DIY :)
Śliczna. Ja wogóle jestem maniakiem malarstwa i po prostu jestem zakochana w tym co u CIebie oglądam.
OdpowiedzUsuńMalarstwo brzmi dumnie :))) ale chyba w sumie nieźle wyszła, bo nawet mój Ulubiony Mąż nie skrytykował :)
Usuńbardzo ładna :) orchidea jest cudna!
OdpowiedzUsuńDzięki, ale to też trochę zasługa zdjęcia z którego malowałam, które znalazłam na blogu "Wszystko o kwiatach w mojej kwiaciarni" :))))
UsuńPatrzę i podziwiam, podziwiam patrząc, ale nosicielka takiego prezentu to pewnie z dumy pęka, bo to jedyna w swoim rodzaju torba wielofunkcyjna, uszyta, malowana i atrakcyjna:)
OdpowiedzUsuńOj, pęka z dumy! torba jest już przećwiczona, mieści się tam całkiem sporo rzeczy, i na dodatek wszystkie znajome zazdroszczą mi takiej pięknej i niepowtarzalnej torby! Ten, kto mnie zna wie, że lubię niepowtarzalne i piękne rzeczy. I jeszcze jedno, to że kieszonki są przydatne w takiej torbie, to wiadomo od dawna, ale niezłym wynalazkiem jest tasiemka z karabińczykiem. Dzięki temu nie muszę szukać kluczyków od samochodu! Jeszcze raz dzięki za prezent! Ania
UsuńNo właśnie o to chodziło :))) jeszcze nie testowałam w mojej torbie karabińczyka, ale zawsze mam problemy ze znalezieniem kluczy w torbie a taki patent powinien to ułatwić :))) Zresztą przepastne torby i siatki kobiece to osobny temat :)))
UsuńBardzo dziękuję :) nie wiem jeszcze dokładnie jak to jest z nosicielką ;) , bo uszyć potrafi, tylko jeszcze nie próbowała malować :) a na co dzień robi bukiety z takich kwiatów :)
OdpowiedzUsuńPiękna!!! Białe orchidee na czarnym tle wyglądają bardzo elegancko!
OdpowiedzUsuńJa do jednej torebki (nie rozumiem czemu tylko do jednej?)wszyłam taki pasek z karabińczykiem i jest to po prostu niesamowite jak szybciutko klucz ma się w ręce :)
No właśnie :) zastanawiam się czy do normalnej torebki sobie takiego nie wszyć :)
Usuń