Dzisiaj znowu pokażę coś z mojego archiwum... Tym razem na tapecie będą postaci ze Star Wars
Tak się prezentuje słynny R2D2 naciągnięty na deskę do prasowania :)
Wojny klonów ...
Wojny Klonów - Okrutny generał...hm.. nie pamiętam jak się nazywał
Jeden z armii klonów w trakcie akcji :) Niestety nie mam lepszego zdjęcia, bo koszulki malowałam bardzo szybko przed wyjazdem do rodziny :)
Często tak jest, że maluję koszulkę w prezencie na ostatnią chwilę i nigdy nie ma czasu, żeby zrobić dokumentację zdjęciową z procesu powstawania pracy :( można by wtedy zrobić jakiś fajny instruktaż DIY. Ale cóż może kiedyś...
Na dzisiaj to tyle....
Pozdrawiam czytających mojego bloga i zachęcam do komentowania :)
Wcale się nie dziwię, że najbardziej lubisz malować R2-D2! Przecież to najfajniejszy bohater całej serii :D
OdpowiedzUsuńNiesamowite są te Twoje koszulki. Koniecznie zrób kursik, założę się, że wiele osób skorzysta. Niestety nie ja, bo mnie co jak co, ale malowanie nigdy nie wychodziło :(
Tak, zamierzam zrobić jakieś DIY . Ostatnio namalowałam coś nowego, ale oczywiście bez dokumentacji poszczególnych etapów :(
UsuńPoza tym myślę, że jednak koniecznie powinnaś spróbować. Malowanie jest dużo prostsze niż szycie koszuli z wypustkami, baskinkami, szczypankami i kołnierzykiem :)
Dominik podpowiedział mi Agnieszko: okrutny generał to Grievous.
OdpowiedzUsuńJak znajdziesz chwilkę ( nie na ostatnią chwilkę) poprosimy o tego okrutnika. Pozdrawiamy wiosennie:))
Faktycznie to on :))) Może jakaś wolna chwila się znajdzie :))) czasami to trochę trwa :)))
UsuńMasz Agnieszko już o dwóch fanów bloga więcej. Dzisiejszy poranek zaczęliśmy z Dominikiem od lektury Twojego bloga.( Endriu spał :) )
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że również Dominik do mnie zagląda :)
UsuńWitam! Jakiej uzywasz farby do malowania koszulek chetnie zaopatrze i drugie pytanie czy mozna nakladac to aerografem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Używam różnych farb głównie Fevicryl i Tekstykolor - Profil, nie wiem czy można je nakładać aerografem, bo nigdy go nie używałam, maluję tradycyjnie pędzlami :)
UsuńOstatnio zresztą mam mniej czasu na malowanie, a może to brak natchnienia :)