Przed świętami dostałam od Złotej Pszczoły cudną czerwono - złotą świąteczną girlandę. Jest naprawdę śliczna i oczywiście perfekcyjnie uszyta ale to w zasadzie standard u Złotej Pszczoły.. no nie ma prawa być inaczej :). Profesjonalną sesję zdjęciową girlandy w pełnym słońcu i na łonie przyrody można zobaczyć u niej na blogu, a ja dzisiaj pokażę jak się prezentuje w moim mieszkaniu. Długo zastanawiałam się gdzie ją powiesić, tak żeby ją najlepiej wyeksponować.. w końcu wybór padł na ścianę z lustrem w przedpokoju... co prawda brakuje słońca i błękitnego nieba w tle ale zobaczcie sami...
czyli ręcznie malowane koszulki, a także szycie, pieczenie ciasteczek i inne różności...
Etykiety
malowanie
(64)
szycie
(46)
ręcznie malowane koszulki
(30)
dla dzieci
(23)
dekoracje
(18)
malowane torby
(18)
podróże
(16)
torby
(14)
pieczenie
(12)
przebranie
(9)
ciasteczka
(7)
kartki
(5)
DIY
(4)
architektura
(4)
candy
(4)
szydełko
(4)
uszyj jasia
(3)
Wyróżnienie
(2)
kawka
(2)
malowanie twarzy
(2)
scenografia
(2)
Tilda
(1)
chusteczki
(1)
druty
(1)
piórniki
(1)
zabawy urodzinowe
(1)
Super, bardzo przyjemny akcent taka grilanda :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, a na dodatek dostałam w prezencie prawie na mikołaja :)
UsuńJest prześliczna i wygląda pięknie. Cieplutkie pozdrowienia ślę:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobała i dlatego strasznie się ucieszyłam, kiedy ją dostałam.
UsuńSama girlanda super, ale miejsce fajne dla niej znalazłaś:)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za te mile słowa!!! Tak fajnie jest sprawić trochę radości!!!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z lustrem - cudowne rozmnożenie girlandy :)))