Niestety już koniec świętowania :( wszyscy chcieli wiosny, a tu śnieg. Tak na dobrą sprawę to przecież za oknem cudne widoki, bielutko, czysto wszystkie psie kupy na trawnikach się schowały..:) Dzisiaj nawet przez chwilę świeciło słońce, pokazało się błękitne niebo, ale jakoś tak nie miałam ochoty wyjść na śnieg i ulepić bałwano - zająca :) Pocieszam się, że to nie starość tylko brak odpowiedniej garderoby, bo na święta pojechaliśmy do mojej rodziny. Czyli sukienki i spódniczki, żadnych spodni a co dopiero narciarskich :).
Dość narzekania, dzisiaj pokażę coś z Harry'ego Pottera. Moja młodsza latorośl przygotowywała w szkole konkurs ze znajomości książek o nim. Jako główna nagroda - koszulka z namalowanym motywem z HP. Były trzy części konkursu... w miarę kolejnych etapów się "rozkręcałam" :)
To było przy pierwszej części :) poniżej Hedwiga, motyw przewodni drugiej części
Chustko - opaska na głowę
i koszulka
przy okazji powstała jeszcze torba-sitka, którą zarekwirowała moja córka ;)
Wreszcie ostatnia część konkursu i dwie koszulki
Powstał jeszcze zwijany piórnik na kredki, ale o tym innym razem....
Pozdrawiam i zachęcam do komentowania :)
Koszulka ze stadionem jest przecudna! Ta z Hedwigą zresztą też, chętnie założyłabym ją nawet do pracy :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)) hm... koszulka z Hedwigą trafiła do obecnej szóstoklasistki a ponieważ była w trochę większym rozmiarze, a zwyciężczyni konkursu jest raczej drobna... chyba służy jako koszula nocna :))) zresztą ta sama osoba "zgarnęła" w każdej części konkursu główną nagrodę :)) po prostu była THE BEST
UsuńPozdrawiam